No właśnie:) To już prawie 3 lata blogowania:)
Poznałam nowy, witrualny świat,wspaniałe koleżanki- blogowiczki:)))
Świat wirtualny też jest potrzebny, tym bardziej, jak większość czasu spędza się w domu wychowując maluchy i ciężej gdzieś wyjść, spotkać się na mieście z przyjaciółkami.
Przez te trzy lata wędrując po Waszych blogach, patrzyłam, co robicie, jak życiecie. Wasze wpisy były i są dla mnie inspiracją i dają pozytywnego kopa:)
Dziękuję!
Z tej właśnie okazji organizuję Rocznicowe Candy:) Losowanie dokładnie w rocznicę 16 października:)
Zapraszam!
Zasady takie jak zawsze,ale zapraszam tylko blogowiczów:))
czwartek, 30 sierpnia 2012
niedziela, 26 sierpnia 2012
Ostatni wakacyjny weekend
Korzystam ile wlezie z pięknej pogody:)
Był piknik,grill, słonko,choć z odrobiną ciepłego deszczu,relaks i leniuchowanie ( nawet trochę i mi się udało poleniuchować przy dziewczynkach:))
Jabłka prosto z drzewa były- pyyyszne!
W ogrodzie mnóstwo pachnących kwiatów:)
Lenka szalała na świeżym powietrzu, choć i tak najwięcej czasu spędziła uganiając się za kotami:)
Natalce też relaksik się udzielił:)
Gdy maleńka się zmęczyła,spała na świeżym powietrzu jak susełek:)
Paulinka, dzięki wielkie!:)))
Dziś natomiast powoli szykuję szafę na nadejście jesieni- sprawdzam, czy córeńki mają odpowiednie kurteczki, bluzy, spodenki oraz czy my z mężem także jesteśmy zaopatrzeni w odpowiednie ubrania:)))
Chowam wyprasowane letnie ubrania-choć parę sukienek zostawiłam, bo na pewno jeszcze będzie ciepło, ale jak to się mówi przezorny zawsze ubezpieczony:) Wolę wcześniej przygotować co należy niż później biegać jak kot z pęcherzem:)
Dziś "dostawa" antonówek- na szarlotkę:))
Miłej, spokojnej niedzieli moi drodzy:))
Był piknik,grill, słonko,choć z odrobiną ciepłego deszczu,relaks i leniuchowanie ( nawet trochę i mi się udało poleniuchować przy dziewczynkach:))
Jabłka prosto z drzewa były- pyyyszne!
W ogrodzie mnóstwo pachnących kwiatów:)
Lenka szalała na świeżym powietrzu, choć i tak najwięcej czasu spędziła uganiając się za kotami:)
Natalce też relaksik się udzielił:)
Gdy maleńka się zmęczyła,spała na świeżym powietrzu jak susełek:)
Paulinka, dzięki wielkie!:)))
Dziś natomiast powoli szykuję szafę na nadejście jesieni- sprawdzam, czy córeńki mają odpowiednie kurteczki, bluzy, spodenki oraz czy my z mężem także jesteśmy zaopatrzeni w odpowiednie ubrania:)))
Chowam wyprasowane letnie ubrania-choć parę sukienek zostawiłam, bo na pewno jeszcze będzie ciepło, ale jak to się mówi przezorny zawsze ubezpieczony:) Wolę wcześniej przygotować co należy niż później biegać jak kot z pęcherzem:)
Dziś "dostawa" antonówek- na szarlotkę:))
Miłej, spokojnej niedzieli moi drodzy:))
środa, 22 sierpnia 2012
Wyniki Candy
Moje Drogie,
Wybaczcie poślizg w ogłoszeniu wygranej, już się poprawiam:)
Wygrała: "Nitką malowane" z komentarzem:
" Po takie słodkości żal się nie zgłosić:D Banerek "zawisł" na pasku bocznym. Zapraszam również do mnie na mały konkurs"
Proszę o kontakt mailowy" biuro@twojeulubione.pl
Gratuluję!:)
Wybaczcie poślizg w ogłoszeniu wygranej, już się poprawiam:)
Wygrała: "Nitką malowane" z komentarzem:
" Po takie słodkości żal się nie zgłosić:D Banerek "zawisł" na pasku bocznym. Zapraszam również do mnie na mały konkurs"
Proszę o kontakt mailowy" biuro@twojeulubione.pl
Gratuluję!:)
poniedziałek, 13 sierpnia 2012
Nowe naszyjniki
Uwielbiam, kiedy za oknem leje deszcz!:)
W domu cisza, dziewczynki ucięły sobie późniejszą drzemkę, a ja z kubkiem gorącej,aromatycznej herbaty siedzę przy oknie i słucham ( i wącham) deszczu....
Obiecałam pokazać nowości biżuteryjne, proszę bardzo!
Zrobione na życzenie dla znajomej- to, o co prosiła okazało się naprawdę fajne, więc poprosiłam o zgodę na skopiowanie,więc są dostępne dla Was (ceny w nawiasach pod fotkami, mam tylko po jednej sztuce!:)
Duży, fajny naszyjnik z kulami drewnianymi. (Cena 40pln).
Naszyjnik z owalami akrylowymi. (Cena 30pln).
Naszyjnik ze szkłem weneckim (Cena 35pln).
Wszystkie naszyjniki mają długość regulowaną, to około 45cm.
A to śliczne kolczyki wykonane z dużych szklanych kropel-tutaj zdjęcie kompletnie niestety nie oddaje piękna i głębi fioletu:
A te kolczyki wykonałam dla siebie i skopiowałam drugą taką samą parę, bo wydaje mi się,że kolor ciemno bakłażanowy będzie idealny na jesień:)
Powoli kończy się lato, nie licząc prognozowanych upałów za kilka dni. Ja się cieszę, czuję się w pełni usatysfakcjonowana tegorocznym latem, ba! Żarem z nieba,a nie latem:))
Pewnie długo takiego nie będzie:(
Teraz z niecierpliwością oczekuję jesieni, to moja ulubiona pora roku!
Poranne mgły, zapach palonych liści, kolory na drzewach, łażenie po ścieżkach parkowych pełnych szeleszczących liści.....chłodne wieczory i poranki pachnące tak,że gdybym tylko mogła,to pakowałabym ten zapach do butelek:)
Od kiedy pamiętam, wspomnienia często segreguję " po zapachu".:)
Więc siedzę przy oknie, już przestało padać, herbata stygnie, zaraz wstaną moje księżniczki- no właśnie: ich zapach kocham najbardziej na świecie:))))))
ściskam!
W domu cisza, dziewczynki ucięły sobie późniejszą drzemkę, a ja z kubkiem gorącej,aromatycznej herbaty siedzę przy oknie i słucham ( i wącham) deszczu....
Obiecałam pokazać nowości biżuteryjne, proszę bardzo!
Zrobione na życzenie dla znajomej- to, o co prosiła okazało się naprawdę fajne, więc poprosiłam o zgodę na skopiowanie,więc są dostępne dla Was (ceny w nawiasach pod fotkami, mam tylko po jednej sztuce!:)
Duży, fajny naszyjnik z kulami drewnianymi. (Cena 40pln).
Naszyjnik z owalami akrylowymi. (Cena 30pln).
Naszyjnik ze szkłem weneckim (Cena 35pln).
Wszystkie naszyjniki mają długość regulowaną, to około 45cm.
A to śliczne kolczyki wykonane z dużych szklanych kropel-tutaj zdjęcie kompletnie niestety nie oddaje piękna i głębi fioletu:
A te kolczyki wykonałam dla siebie i skopiowałam drugą taką samą parę, bo wydaje mi się,że kolor ciemno bakłażanowy będzie idealny na jesień:)
Powoli kończy się lato, nie licząc prognozowanych upałów za kilka dni. Ja się cieszę, czuję się w pełni usatysfakcjonowana tegorocznym latem, ba! Żarem z nieba,a nie latem:))
Pewnie długo takiego nie będzie:(
Teraz z niecierpliwością oczekuję jesieni, to moja ulubiona pora roku!
Poranne mgły, zapach palonych liści, kolory na drzewach, łażenie po ścieżkach parkowych pełnych szeleszczących liści.....chłodne wieczory i poranki pachnące tak,że gdybym tylko mogła,to pakowałabym ten zapach do butelek:)
Od kiedy pamiętam, wspomnienia często segreguję " po zapachu".:)
Więc siedzę przy oknie, już przestało padać, herbata stygnie, zaraz wstaną moje księżniczki- no właśnie: ich zapach kocham najbardziej na świecie:))))))
ściskam!
niedziela, 12 sierpnia 2012
Bursztyny
Łatwo się je odróżnia od zwykłych kamyków wyłowionych z morza- nie opadają na dno,tylko " stoją" w wodzie, są lekkie i przy podpaleniu pachną:) Żeby je znaleźć najpierw powinien pojawić się porządny sztorm,a wiatr powinien wiać od północy:)
Jakiś czas temu wspominałam tutaj o bursztynach otrzymanych od mamy- mają mniej więcej tyle lat co ja, a niektóre są naprawdę pokaźnej wielkości. Zrobiłam z nich naszyjnik:) Będzie idealny na coroczną jesienną wyprawę nad morze:)
Dziś spędzamy prawdziwie leniwą niedzielę, pachnącą racuszkami z jagodami:)
Lubię takie dni, nigdzie się nie spieszymy, siedzimy w sypialni na łóżku,bawimy się z dziećmi, w wolnej chwili przeglądamy zaległą prasę popijając kawę:)
Na jutrzejsze popołudnie natomiast zaplanowałam wycieczkę rowerową ze starszą córeńką-Lena je uwielbia:)
pozdrawiam Was!:)
Jakiś czas temu wspominałam tutaj o bursztynach otrzymanych od mamy- mają mniej więcej tyle lat co ja, a niektóre są naprawdę pokaźnej wielkości. Zrobiłam z nich naszyjnik:) Będzie idealny na coroczną jesienną wyprawę nad morze:)
Dziś spędzamy prawdziwie leniwą niedzielę, pachnącą racuszkami z jagodami:)
Lubię takie dni, nigdzie się nie spieszymy, siedzimy w sypialni na łóżku,bawimy się z dziećmi, w wolnej chwili przeglądamy zaległą prasę popijając kawę:)
Na jutrzejsze popołudnie natomiast zaplanowałam wycieczkę rowerową ze starszą córeńką-Lena je uwielbia:)
pozdrawiam Was!:)
poniedziałek, 6 sierpnia 2012
KOLCZYKI PO 5PLN:)
Drogie,
dokopuję się co jakiś czas do zapasów magazynowych, oto, co oferuję dziś, wszyskie kolczyki po 5pln:)
Miłego dnia, mimo że deszczowego:)
dokopuję się co jakiś czas do zapasów magazynowych, oto, co oferuję dziś, wszyskie kolczyki po 5pln:)
Miłego dnia, mimo że deszczowego:)
Subskrybuj:
Posty (Atom)