Na przekór temu, co dzieje się za oknem od wczorajszych godzin wieczornych, poczyniłam wesolutkie wiosenne ptaszory:
Kolejne dwa jeszcze się szyją:)
A to bransoletki, już na dni cieplejsze- dwie z różnych kamieni naturalnych o wielkości 12mm.
A ostatnia z kul onyksowych i nocy kairu plus zawieszki:
A już za niewiele ponad miesiąc Wielkanoc! I jak tu o niej myśleć, jak za oknem znów zima:)
Kilka lat temu zrobiłam ozdobne baranki z masy solnej, w tym roku chcę zrobić jeszcze zajączki:)
Dawno nic nie robiłam z masy solnej,a Wielkanoc będzie idealną ku temu okazją:)
Chciałam Wam jeszcze gorąco podziękować za liczny udział w moim candy:)
Niedługo na pewno kolejne!
Ściskam Was ciepło!
Filka
wtorek, 19 lutego 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
14 komentarze:
Wow! Ptaszki tak piękne i kolorowe że i tak powiało wiosną, mimo że zima za oknem :)
Bransolety też świetne
Pozdrawiam ciepło
Ptaszki są śliczne. Kolorowe jak wiosenne kwiatki. Bransoletki też bardzo ładne:)
Sliczne kokoszki, a bransoletki yymmm.. wspaniałe, takie uwielbiam ;-))
Ptaszki cudne, biżutki też :) Pozdrawiam :)
Przecudnej urody ptaszory! :) A i bransoletki też bardzo ładne, zwłaszcza te kolorowe. :)
Fantastyczne ptaszorki:) kolorki takie wiosenne:)
Pozdrawiam niebiesko:)
cudne ptaszorki i bransoletki pozdrawiam ciepluteńko
Rewolucyjne poglądy.
Malownicze ptaszki i biżutki. Kolorki świetnie dobrane :)
Filu, jakie te Twoje ptaszorki są śliczne:) bardzo mi się podobają skrzydełka z filcowych i szydełkowych kółek :))
Myślę podobnie, jak ty :) Odwiedź mojego bloga.
Ptaszorki mnie zauroczyły:) Takie radosne i kolorowe:)
Wniknąłem na tę stronę przez Google, nie powiem świetna :)
Wszystko piękne, ale te ptaszki... :) Są cudne :)
Prześlij komentarz