Ostatnich kilka wieczorów poświęciłam na szycie bożonarodzeniowych aniołków.
Ja wiem,wiem,że to dopiero początek listopada,ale mam jeszcze mnóstwo pracy przed świętami.
Będę mieć zamówienia na obrazki anielskiew decoupage (co roku, to wspaniałe:)), poza tym jeszcze obiecałam sobie zrobić świeczniki i podstawki na stół wigilijny oraz kubek na świece do kuchni- ostatnimi czasy często mamy awarie prądu, a świec to nie miałam prawie wcale- więc zakupiłam teraz porządny zapas klasycznch świec, tyle że brakowało mi jakiegoś ładnego pojemnika.Będzie zatem!:)
Aniołeczki mają około 20cm wielkości:)
A to poczynione decoupagem serducho do kuchni- oczywiście z kolorem niebieskim:)
Szkoda,że doba ma tylko 24h...:)))
ściskam!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
7 komentarze:
Aniołeczki prześliczne:)! serduszko oczywiście też:)
Pozdrawiam niebiesko:)
cudne aniołki a serducho jak do mojej kuchni:) idealnie by pasowało przerabiam na niebiesko bialo:)
Piękne ozdoby!
Doba powinna mieć co najmniej 36h. Wtedy może bym się ze wszystkim wyrabiała :D Świetne serducho do kuchni!
A takich trójkatnych to jeszcze nie widziałam :)
cudne te anioły! ja to jestem chora na takie rzeczy ;)
Pięknie i świątecznie u Ciebie- najbardziej urzekły mnie aniołki :)
Bardzo ciekawy jest Twój blog, z mila chęcią będę tu zaglądać
Pozdrowienia!
Prześlij komentarz