sobota, 22 września 2012

Na własny, jesienny użytek:)

Długie wieczory oraz potrzeba nowych kolczyków w innych, niż do tej pory nosiłam kolorach,a to ze względu na radykalną zmianę koloru włosów, spowodowały to,co poniżej.

I przepadłam,jeśli chodzi o biżu z kaboszonami!:)

 Te właśnie zrobiłam i wybrałam na jutrzejszą rodzinną uroczystość:)



 Cztery powyższe to lekka masa perłowa o dużej średnicy:)
 Broszka specjalnie do czarnego płaszczyka:)


Ściskam!

5 komentarze:

Dominika pisze...

ooo.. mam takie same kolczyki jak te trzecie od góry . tylko że zamiast zieleni tam jest niebieski ; )

ania pisze...

Ach te twoje kolczyki aż w głowie się kręci takie śliczne!

Alojka pisze...

wspaniałe kolczyki
pozrawiam

mebelina pisze...

cudne te z kabaszonkami!

moniFaktura pisze...

Pierwsze kolczyki są prześliczne, świetne masz pomysły!

 
Copyright 2012 Uroczysko Filomenki. Powered by Blogger
Blogger by Blogger Templates and Images by Wpthemescreator
Personal Blogger Templates