sobota, 30 października 2010

Chwalipięta i filceee:)

Pragnę się z Wami moje Drogie podzielić miłą wiadomością- jestem dziś Artystą Dnia w ArtPasji:)

Bardzo mnie to cieszy tym bardziej, iż niedawno zaczęłam z tą galerią współpracę.
Serdecznie zapraszam do ArtPasji i do galerii moich prac:)
Pogoda dała mi dziś dużo energii, siedzę i dłubię:)Oto część efektów owego dłubania i dziergania:


I jesienna bransoletka w kolorach jesieni:) Chciałam zatrzymać tę feerię barw za oknem, lada dzień zrobi się już całkowicie szaro i ciemno.

Kilka dni temu wywołałam wreszcie nasze zdjęcia.Miałam zaległości jeszcze sprzed roku!
Kurier przywiózł ogromną kopertę pełną cudownych wspomnień, oglądaliśmy je, śmialiśmy się, wzruszaliśmy.
Teraz na półce stoją dwa grubaśne albumy o naszym życiu:)

Przede mną mnóstwo pracy, święta zbliżają się wielkim krokiem przecież! Lovely!
A teraz zmykam,w kuchni już stoją cynkowe pojemniki i czekają grzecznie na ozdobienie.
A jutro kolejny, wspaniały dzień. Czy Wy też tak macie,że już wieczorem nie możecie się doczekać kolejnego dnia??:))))
Ściskam!

wtorek, 26 października 2010

Losowanie Candy!!!

Moje Drogie,
po pierwsze bardzo serdecznie dziękuję za udział w moim Candy. Jest mi niezmiernie miło Was poznać! To wielka radość dla mnie -powiększyć grono znajomych, przemiłych twórczych duszyszek, dziękuję!
Losowanie odbyło się dziś porankiem.

Oto wyniki!:)




Zwyciężczynią jest CIAPETKOWO! Gratuluję Ci serdecznie, już wysyłam Ci maila z potwierdzeniem!:)

Dziewczyny, dziękuję Wam za wspólną zabawę, zaglądajcie do mnie, bo Candy jeszcze wiele tutaj będzie, a jeśli podoba się Wam to, co tworzę, to zapraszam na stronę:www.twojeulubione.pl

Miłego dnia!Słonecznego!

poniedziałek, 25 października 2010

Jesienne frywolitki

Na zakończenie października a początek listopada proponuję frywolitki. Śliczne, lekkie, w kolorach jesiennych:


I kuleńki filcowe z kolorze granatu:
To na tyle dziś, jakoś mało mam dzisiaj sił, weny i energii. Chyba za mało kawy:) Albo za wczesna pobudka:)

czwartek, 21 października 2010

Bursztynowy Nefryt,filc, Wymianka i dywagacje podczas wiatru:)

Głowę wiatr dziś urywa! Dobrze,że chociaż przestało padać, bo jutrzejsze południe i wczesne popołudnie zamierzam spędzić w parku- z kubkiem termicznym pełnym gorącej kawy z cynamonem oraz croasantami:)

Goniu,oto Twoje bransoletki,mam nadzieję,że się podobają:
Urzekły mnie kamyczki z nefrytu bursztynowego,wyglądają jak prawdziwe bursztyny!:)
A to dalsze wariacje na temat filcu:


Wczoraj dotarła do mnie paczka wymiankowa od Giny- otrzymałam cudownego Króliczka i niespodziankę! Przepięknie uszyty woreczek z lawendą!:)
Kingo, dziękuję Ci raz jeszcze ogromnie, mam nadzieje,że biżutki ode mnie będą dobrze się nosić.
Proszę, zobaczcie sami, jakie cudowności dostałam!

No i muszę się zwrócić na coś uwagę, na coś, co mi się nie podoba, choć o gustach podobno się nie dyskutuje...
Od pewnego czasu coraz częściej czytam różne blogi i dziwi mnie oraz mocno zniesmacza fakt, iż na niektórych kompletnie nie zważa się na styl pisania. Ilość błędów ortograficznych, interpunkcyjnych, nie wspomnę o stylistycznych, złym szyku w zdaniach jest przerażająca! Nie uważam się za alfę omegę, jednakże polonista się we mnie budzi i tak sobie myślę: jeśli coś piszę w Sieci, to znaczy, że każdy to może przeczytać, czy nie byłoby mi najzwyczajniej głupio robiąc błędy?Przecież to, co piszę i w jaki sposób,to moja wizytówka.
I niech nikt się nie tłumaczy,że jest dysortografikiem- skoro ma bloga w Sieci to  ma także dostęp do Doktora Google'a i słownika ortograficznego oraz słownika języka polskiego oraz poprawnej polszczyzny w Sieci.
Razi mnie to, boli coraz bardziej, że ludzie zapominają jak się pisze, ba! i jak się mówi...:(

A na dobranoc gorąco polecam polski film "Różyczka"- genialny Andrzej Seweryn, Robert Więckiewicz i Magdalena Boczarska.
Drugi film godny polecenia to "Mistyfikacja" z panami Jerzym oraz Maciejem Stuhrem.Rewelacja!

Miłego wieczora Moi Mili!

niedziela, 17 października 2010

Filcowy szał i wrzosowy pokrowiec na laptopa

Do reszty pochłonęło mnie filcowanie!
Zakupiłam kilka różnych kolorów wełenki do filcowania i...przepadłam na dobre!:)
Wieczorem udało mi się dokończyć pokrowiec dla Agnieszki na zamówienie, drugi taki sam uszyłam do sklepu:)

A poza tym cierpię na okropny ból pleców,od noszenia małej, która jest coraz cięższa. Postanowiłam zapisać się na basen,a może Wy macie jakiś sposób na pozbycie się tego bólu?Help!:(

Buziaki i miłej niedzieli Wam życzę:)

czwartek, 14 października 2010

Kolczyki łańcuszkowe

Witam Was w tą cudną, złotą jesień:)
Zrobiło się tak złotawo-rdzawo-czerwono, park koło domu zasypany liśćmi, powietrze przesycone palonymi ogniskami-kocham taką jesień!
I w związku z tym wspomniałam sobie lato, szczególnie takie nad morzem:

Później zaś zajęłam się kolczykami:



Czyli piasek pustyni, jaspis dalmatyńczyk, agat:)
A na koniec zupełnie inne:


Jestem także gotowa już na wymiankę  z Giną, przygotowałam komplet-kolczyki z bransoletką-czerń i srebro:)
Mam wielką nadzieję, że się spodoba:)

Spisałam sobie dziś, co mam do zrobienia na bieżąco do sklepu...o rany, ja chcę, by doba trwała 30h minimum! I tak Lenka daje mi pracować, anioł nie dziecko, mówię Wam:)
To właśnie moja dwuipółmiesięczna Córeńka,  moja Calineczka:
Wracam do pracy, jest tyle do zrobienia:))))
Pozdrawiam Was!

piątek, 8 października 2010

Pokrowce na Laptopy

Wspaniały, słoneczny,rodzinny,aczkolwiek także pracowity dzień- takie lubię najbardziej!
Skończyłam pokrowce na laptopki:) Są uszyte z grubego sztruksu,a w środku mają podszewkę z płótna:)


Trzeci, z wrzosowego sztruksu, na kolejne zamówienie już skrojony, mam nadzieję, że w weekend go ukończę:)

Poza tym zapisałam się na wymiankę!Pierwszą w życiu!:) Marzą mi się różne Tildy, tak więc zaprosiłam do zabawy Ginę . Tildy zbieram dla mojej małej Córeczki:)
Mam do zrobienia czarno- srebrny komplet biżuterii- kolczyki oraz bransoletkę, już wiem, jak ona ma wyglądać, mam nadzieję, że się spodoba efekt końcowy, jestem taka podekscytowana!:)

Miłego wieczora oraz przemiłego weekendu Wam Kochani życzę!

środa, 6 października 2010

Filc-bransoletki

Co za piękny dzionek!
Wczoraj wieczorem zaplanowałam sobie od rana ciężką, rękotwórczą pracę i co?
A nici! Byłam długo- długo w parku z Lenką, grzałam buzię na słońcu i zachwycałam się kolorową jesienią:)
Dochodzi 17:00, a ja dopiero zasiadam, ale usprawiedliwiam się-przecież taka pogoda lada dzień się skończy!:)
Na zapowiedź śnieżnej zimy kurier przywiózł mi dziś zamówioną kurtałkę zimową:) Jest przepiękna, aż chce się już teraz ją nosić:)
Jednak jeszcze nie, jeszcze chcę nacieszyć się złotymi liśćmi szeleszczącymi pod nogami, oglądać zachód słońca pomiędzy rdzawymi liśćmi topól, które rosną przed moimi oknami, czuć zapach ognisk....

A że robi się chłodnawo, to temat filcu dopiero się u mnie rozkręca:))
Dwie bransoleteczki oraz kolczyki z kulek 15mm:)

Drogie moje, przypominam też o Candy u mnie:)))))
Do wygrania fajne,duże kolczyki-kropelki:) Kolory właśnie na jesień:
Aha, byłam niedawno u mojego najsłodszego Bilbka, wzruszeń było co nie miara, łobuziak tulił się do mnie i nie chciał odejść ode mnie nawet na krok!


Wyrósł, zmężniał, ale to nadal mój Wariatek:) W weekend jadę zrobić porządek z jego łapkami, więc już cieszę się na samą myśl, że go zobaczę:)

No a teraz wracam do pracy:)
Ściskam Was gorąco, dziękuję za odwiedziny!!!:)

poniedziałek, 4 października 2010

Filcowo się zrobiło:)

Bardzo spodobał mi się filc,stąd też bransoletka i kolczyki z kul filcowych. Mało tego! Sama zakupiłam nieco wełenki do filcowania i ciekawa jestem efektu końcowego:)
Oto moje twory filcowe:

Słoneczne:

Amarantowe:

Jesienna bransoletka:

Oczywiście filcóweczki dostępne w sklepie, więc zapraszam, tej jesieni koniecznie trzeba mieć coś filcowego:)

Przez dwa ostatnie dni zajmowałam się także szyciem, a to dlatego, że koleżanka poprosiła mnie o uszycie kompletu-etui na okulary oraz pokrowca na notebooka, a że tak sposobała mi się ta praca, to skroiłam już materiały na kolejne pokrowczyki:

To piękny, gruby, ciepły sztruks:) Nasze laptopki uwielbiają przecież ciepełko:))
Udało mi się uszyć dwa komplety-etui oraz maleńkie kosmetyczki -jeden z powyższego kratkowanego materiału, a drugi z alkantary:


I na koniec, bo bym zapomniała!!!
Przyszło Candy od Niki- takich cudowności to ja nigdy nie dostałam....:))!!! Niko,bardzo Ci dziękuję, jestem zachwycona,szczególnie laleczką i aniołkiem, są CUDNE!
No sami oceńcie:
Podziwiam za talent, ja chyba nigdy bym tak pięknie nie uszyła:)

Jutro kolejny dzień, pełen wrażeń jak sądzę i to jest piękne- wieczorem już cieszę się na kolejny dzień:))
Cieszę się, że jesienny konkurs w sklepie cieszy się takim zainteresowaniem, dziękuję Wam, dzięki Wam mam co robić!:)))
 
Copyright 2012 Uroczysko Filomenki. Powered by Blogger
Blogger by Blogger Templates and Images by Wpthemescreator
Personal Blogger Templates