piątek, 23 października 2009

Naszło mnie...

Ech, zebrało mi się na ślubne wspominki...
Było tak pięknie, bajkowo... to już ponad 8 miesięcy od 14 lutego:) Szybko czas leci.
A my wciąż oboje pamiętamy, jak śnieg padał za oknem, jak smakowała kawa tego dnia, jak patrzyliśmy na siebie tuż Przed:)
Nie zamieniłabym Naszej Chwili na żadne wielkie, pompatyczne śluby i wesela!
Grało na skrzypkach Ave Maria, wszędzie stały świece i tylko My...
ale mnie wzruszyło...chyba się starzeję!:)
To tak na pamiątkę...
I tylko czasem pewna myśl przebiega mi przez głowę- niech To się nigdy nie kończy, a jeśli to sen, nie chcę się nigdy budzić...

1 komentarze:

rosse5 pisze...

Tego dnia się nie zapomina - ja mimo że minął juz rok i dwa miesiące topamiętam niemal każdy szczegół. TA wyjatkowa chwila wypełniona miłością pozostaje w pamięci na zawsze.
Powtarzam - ślicznie Ewciu wyglądaliście:) A taki sen kazdy chciałby śnic...Pozdrawiam cieplutko:*

 
Copyright 2012 Uroczysko Filomenki. Powered by Blogger
Blogger by Blogger Templates and Images by Wpthemescreator
Personal Blogger Templates