Wzięłam się ostro do pracy, korzystam z ostatnich miesięcy pełnych energii i jeszcze bez Córeńki:)
Tym razem decoupage, a myślę, że lada chwila spróbuję sił w czymś innym,zobaczymy:)
Dzionek mija szybko, słońce akurat zajrzało do pokoju, więc przyjemnie się pracuje:)
Niedługo pokażę co zrobiłam:)
wtorek, 16 marca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz